Chillipepper MastineuM
Zdobywczyni IV miejsca na
Światowej Wystawie Psów Rasowych
Poznań 2006

Chillipepper urodziła się 10.11.2005.
Tatusiem jest Nasz Champion Stanley a mamusią nasza Psyche. Rezolutna dziewucha z niej chociaż samodzielnie legowisko opuściła jako druga. Jej siora Cindy była pierwsza.Cóż Chilli była troszkę cięższą dziewczynką i być może stąd.W potyczkach które od 4 tego tygodnia życia trwały po kilka godzin dziennie jedynie ona była w stanie stawić czoła Conanowi.
Jest suczką bardzo obiecującą wystawowo i mamy nadzieję ,że będzie naszą chlubą na arenach wystawowych.Sunia jest średniej budowy, dobrej kości z proporcjonalną typową suczą głową.

Miejsce na dyplom
Championa

Miejsce na
dyplom
Int.Championa

Miejsce na trofea

Artykuły niezwiązane
Poniższy artykuł dedykujemy wszystkim tym ,którzy dali nabić się w butelkę i skusili
na zakup psa bez rodowodu i metryki. Jeśli chcecie Nam pomóc w uświadamianiu ich przyszłych właścicieli wyślijcie ten artykuł wszystkim tym o których uważacie że może pomóc
w podjęciu przez nich złej decyzji.

Artykuł pt. "Zdecydowane "nie" dla psów bez rodowodów"

Miejsce na baner

Imię Chilli nie było Naszym pomysłem tylko właścicielki natomiast akceptowaliśmy je ponieważ jest niesamowicie nietypowe i oddaje charakter suni. Chilli miała debiutować w Gdyni, niestety nie dojechała. Pojawiła się we Wrocławiu i zdobyła 1 miejsce.
Chilli mieszka obecnie na przepięknej posesji w okolicach Poznania. Karmiona jest od szczeniaka Royalem. Jej buda to ponoć szczyt techniki 21 wieku. Na 7 miesiąc przeszła kontrolne badanie radiologiczne w kierunku dysplazji z orzeczeniem "wolna" od dysplazji.
Bardzo się cieszmy ,że rośnie i rozwija się zdrowo. Spotkaliśmy się kiedy miała 9 miesięcy nad morzem we Władysławowie.Chilli jest niesamowicie skoczna i ruchliwa.Cudownie aportuje.Jest jednak podobnie jak jej mama straszną zazdrośnicą i nie pozwala innym psom na poufałości. Pierwsze lody z Chilli należy przełamywać stopniowo. Dla ludzi jest łagodna.
05.03.2007r.
Asia z Chillitą się reaktywowała i doniosła ,że Chilli czuje się super, nic jej nie dolega, zimę znosi jak na mastifa przystało i przymierza się do zatakowania kwalifikacji na Młodzieżowego Championa Polski.