29.03.2007r. urodził się 1 piesek. Później długo długo nic. Pojechaliśmy do weta.Podano oksytacynę z glukozą.W kilka minut później urodziła się 2 suczka. Niejako na stojąco. Wet odessał płyny płucne szczeniaka metodą usta usta w mgnieniu oka. Podano antybiotyk, 2 strzykawy dostałem do domku na iniekcje przez kolejne 2 dni. W trakcie porodu było wykonywane 2 krotnie USG. Za całą obsługę 60zł zatem polecam gorąco tegoż weta. Lokalizacja kliniki to Rumia a wspomnianu Wet to p.Jerzy Kończak.
Potem USG i zlokalizowany 1 den martwy płud. 2 krotnie sprawdzano akcję serca. Pojechaliśmy do domu i w 2 godziny później urodził się martwy płód ,tyle że nie był martwy. Cóż technika czasem zawodzi i zawsze istnieje szansa na mały CUD.Urodził się zatem syn Kendyho i Psyche imć Gallahad MastineuM. Zatem podsumowując .Mamy 2 dziewczynki Ginę i Ginewrę oraz i chłopca z tegoż skojarzenia. Osoby rezerwujące z tego skojarzenia, prosimy o potwierdzanie rezerwacji. Przepraszamy za brak zdjęć. Zdjęcia pojawią się za tydzień, może wcześniej dlatego proszę odwiedzać tenże artykuł w poszukiwaniu nowości. Nieliczne mioty jak ten czyli liczba szt.3 są zdecydowanie lepsze w odchowie. Rzadko rodzą się szczeniaki o gramaturze ok.500-600gr. W większości ok.1kg.Takie szczenię jest mocne, radzi sobie ze ssaniem i generalnie łatwiej można odchować takie mioty bez strat. Powyżej i poniżej kilka fotek.
A po lewej nowy miot "G" a po prawej starszy o 14 dni miot "F".Lampy Infrared pracują całą 150Watową mocą. Szczeniole czują się dobrze. Pozdrawiamy Was i zaglądnijcie tutaj za tydzień. Będą nowe fotki i nowe informacje. 02.04.2007r. Szczeniaki czują się dobrze. 1 na dziewczyna "apricot" waży 950gr. na 3 ci dzień życia, 2 ga waży 850gr i samiec 800gr. Samiec jest jak ojciec płowy. Większa dziewczyna jest jak Psyche pomarańczowa a 2 ga będzie koloru złotego jak mix tatusia i mamusi.
09.04.2007r. 3 dni temu, podobnie jak u Hery tak i u Sary. Gorączka, opuchlizna na sutku tyle ,że bez wysięku ropnego. Pyralgina w czopkach, okłady z lodu i częstsze przystawianie do chorego sutka dały efekt. Gorączka spadła i opuchlizna też. Na dzień dzisiejszy czyli 11 dzień życia szczeniąt, ważą odpowiednio. Golem lub Gallahad ( nad tymi imionami się zastanawiamy) waży 1,6kg, Ginewra czyli większa sunia "liderka" waży 1,9kg ,druga sunia Gaja odpowiednio 1,8kg.
12.04.2007r. Na zdjęciach powyżej od lewej Ginewra czyli sunia liderka. Dzisiaj kończy 2 tygodnie. Dobiła do 2,1kg. Jak na sunię jest naprawdę wielka. Czym różni się od swej miotowej siostry Gaji ? Jest bardziej charakterystyczna. W przyszłości będzie trudniej ją "ukraść" : ) ma charakterystyczny dla linii Chevelu biały krzyż na piersi i kilka unikalnych znaczeń. Gaja vel Gina po prawej jest niestety sporo mniejsza. Poniżej natomiast po prawej dumna karmiąca mama czyli 5 letnia Psyche. Na razie z mlekiem nie mamy problemu, sutki w dobrym i nieopuchniętym stanie a szczeniole przybierają wyjątkowo. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy cierpliwści która również nam będzie potrzebna w odchowie.
18.04.2007r. Jutro pieski skończą 3 tygodnie. Dziś były odrobaczane po raz pierwszy. Dostały po 1ml. Foxvermu. Ładnie przybierają na wadze. Ważą już ponad 3 kg.
27.04.2007r. Pieski rosną jak na drożdżach. Mają już 4 tygodnie i ważą ponad 4 kg. Liderem stał się Gallahad który na początku był najlżejszy. Największa sunia to Ginewra. Gina za to ma najbardziej "kobiece" proporcje. A na zdjęciach od lewej Gallahad od prawej Gina.
	Tak czy siak, Gallahad zrobił się prawdziwy Basior. Gina jest ładna kolorystycznie. Za to Ginewra to elegancja ruchu, bardzo szeroka wielka głowa i niesamowicie mocny kościec. Kolorystycznie psiaki odziedziczą najprawdopodobniej różne odcienie koloru nazywanego "apricot" czyli pomarańcz o różnym nasyceniu. Psiaki z miotu G bardzo ładnie przybierają na wadze i generalnie miot jest bardzo "mocnym" miotem. Żadnych rozwolnień, komplikacji. Na zdjęciu od lewej, zatem dama o bardzo znanym i dostojnym imieniu oto Ginewra. Póki co kilka dni temu wprowadziłem im Eucanubę. Jedzą z chęcią ale na razie nie wiele. Sara ich matka ma nadal sporo mleka i wydaje się że najlepiej na tym mleku szczeniaki przybierają.
02.05.2007r. Dzisiaj odrobaczałem szczeniole ale przed tym musiały zostać zważone. Ginewra to nadal liderka 5,9kg, dalej Gina ,która być może będzie nazywać się Gerda lub Graciella o wadze 5,4kg no i Gallahad vel Geronimo vel Grom ponieważ jeszcze nie zdecydowałem 5,8kg. Zaaplikowałem 2cm3 Foxvermu. Przegląd hodowlany, szczepienia i tatuowanie planuję po 10 maja no i wydawanie szczeniąt po 17maja. Jak na razie miot charakteryzuje gigantyczna wręcz "kość" i niespotykanej szerokości głowy, przy zachowaniu krótkich kuf.
07.05.2007r. Dzisiaj szczeniole miały szczepienie (parwowiroza i nosówka). Teraz trochę o nowych zdjęciach powyżej. Od lewej to oczywiście Gallahad vel Goro MastineuM od prawej zresztą też. Oprócz niego niezastąpiona Ola z Igorem. Na zdjęciach Gallahad ma 5,5tygodnia. Niesamowicie się rozwija. Tatuś Kendyho z Czech pewnie będzie dumny. Gallahad powędruje w rodzinne strony swego ojca czyli do Czech.
10.05.2007r. Dzisiaj jedziemy na przegląd miotu, tatuowanie itd. Co do wagi to Gallahad 7,8kg, Ginewra 7,2kg, Gina 6,8kg czyli ponad normę ale to z kolei norma dla  rudzielców. W początkowej fazie rozwoju dużo szybciej się rozwijają niż nasze płowe. Na fotach powyżej, od lewej to 7tygodniowy Frodo i 5tygodniowy Gallahad. Zdjęcie od prawej powyżej to Ginewra i Gina. A na fotach poniżej p.Janusz z Ginewrą po prawej pan Sebastian z żoną i małą Giną.
19.05.2007r. Ogłaszamy wszem i wobec ,że tegoż pamiętnego dnia wszystkie 3 szczeniaczki z miotu "G" pojechały do swoich nowych domów. Co do imion wymienię je kolejno gdyż nieco się różnią od tych które dotychczas nadawaliśmy naszym  szczeniakom do tej pory. Zatem imć Ginerwa vel Gerda MastineuM pojechała do Białegostoku, imć Gina vel Graciella MastineuM pojechała do Stargardu Szczecińskiego a przebój miotu "G" czyli imć Gallahad vel Goro MastineuM na początku miał jechać na Czechy, potem również na Czechy niemniej zupełnie w inny rejon a w końcu pojechał i zamieszkał w Słupsku. Jego nowa właścicielka przelicytowała wszystkich. Właściciele Giny i Gallahada zapowiadają karierę wystawową swoich psiaków, chętnie im w tym pomożemy, a gdyby Gina miała ochotę wstąpić kiedyś w szeregi MastineuM chętnie nawiążemy współpracę. Acha i może na koniec bo to już końcówka artykułu i moje w nim ostatnie słowa,... Gallahad opuścił hodowlę na 7 tydzień z wagą 11kg, Ginewra była 300gr lżejsza a Gina ważyła 8 kg. Niezłe warunki wagowe. Pozdrawiamy i zapraszamy. W przyszłym roku planujemy powtórzyć to skojarzenie a na dzień dzisiejszy mamy już 1 ną rezerwację na sunię tak ,że każda kolejna będzie już z numerkiem 2.
Powyżej 2 zdjęcia Gallahada i jeszcze kilka słów na zakończenie. Jak widzicie każdy z nowych właścicieli szczeniąt wylądował na tej stronce w tymże artykule. Mamy nadzieję ,że będzie Wam się może łatwiej kiedyś poznać. Los płata czasem figle i mimo ,że mastify to rzadkość to ich właściciele czasem przez przypadek "potykają się" o siebie. Dlatego ,że chcąc czy nie jesteście w jakiś sposób spokrewnieni ... może źle powiedziane. Łączy Was coś wspólnego czy specjalnego. Należycie do elity, do tego wąskiego i bardzo elitarnego i nielicznego grona ludzi ,którzy dostrzegli w tej rasie coś wyjątkowego na tyle wspaniałego ,że zapragnęli go mieć .Pozdrawiamy i ogłaszamy wszem i wobec ,że artykuł o miocie "G" uważamy za zamknięty. Acha i jeszcze jedno, nawet nie wiecie jaka to ulga móc wreszcie po 3 miesiącach spokojnie się wyspać ... :)

Copyright MastineuM
Pozdrawiamy i gorąco zapraszamy.
Zapraszamy do publikacji własnych artykułów na temat molosów na łamach naszego serwisu.
Gorąco zachęcamy do przesyłania fotek własnych molosów pomoże nam to uatrakcyjnić serwis i zwiększyć oglądalność.
Gorące pozdrowienia również od administratora. Prawa do artykułów i wszelkich zawartości witryny są zastrzeżone.
Jeśli chcecie państwo cokolwiek pobrać z naszych zasobów,... wyrażamy zgodę pod warunkiem zamieszczenia naszego-zlinkowanego banerka reklamowego wszędzie tam gdzie publikujecie nasze zdjęcia, artykuły itp.itd oraz poinformowanie nas o tym.
Pozdrawiamy
Zespół MastineuM